czy nasi rodzice są dorosłymi ludźmi ? czy małymi rozkapryszonymi dziećmi ? czy my jesteśmy dorosłymi dziećmi naszych dorosłych i mądrzejszych od nas ludźmi ? ciągle zadaje sobie , to pytanie czemu my i nasze dzieci muszą cierpieć , przez naszych dorosłych , mądrzejszych , odpowiedzialniejszych rodziców ? czemu nasze dzieci , są odpowiedzialne za błędy nasze ? czemu dorośli rodzice tak traktują swoich niewinnych wnuków , niczego niewinne dzieci ?