Kategorie
moje wiersze

Słoneczko.

słoneczko dzisiaj z rana wstało. Ciepłymi promyczkami mnie przywitało, gorącego buziaka mi dało. Serduszko moje mi rozgrzało, poczym delikatnie za chmurke sie zawstydzone schowało. A ja mówie wyjć słoneczko wyjć przeciesz mamy lato i co ty słoneczko na to? , a słoneczko na to: wyszło z poza ciemnej chmury, ponad lasy, ponad góry. Pokazało swoją ciepłą twarz, i ciepłego buziaka dało mi jeszcze raz. .

słoneczko dzisiaj z rana wstało. Ciepłymi promyczkami mnie przywitało, gorącego buziaka mi dało. Serduszko moje mi rozgrzało, poczym delikatnie za chmurke sie zawstydzone schowało. A ja mówie wyjć słoneczko wyjć przeciesz mamy lato i co ty słoneczko na to? , a słoneczko na to: wyszło z poza ciemnej chmury, ponad lasy, ponad góry. Pokazało swoją ciepłą twarz, i ciepłego buziaka dało mi jeszcze raz. .

6 odpowiedzi na “Słoneczko.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink